Skip to content

Dyskusja o dyskusji wyników

Element każdego artykułu czy pracy naukowej. Podsumowanie całości i integracja wiadomości. Miejsce w pracy, które jest zwieńczeniem, nie tylko tych stu stron teorii i statystyki, ale także jest świadectwem wiedzy i dojrzałości autora. Często zdarza się jednak, że zaplanowany na zakończenie rozdział dyskusji, pisany jest na kolanie, dwa dni przed terminem oddania pracy lub (co się zdarza nie tak rzadko) dwa dni przed obroną.

Uznając rozdział dyskusji wyników za prawie najważniejszy w pracy warto poświęcić mu więcej czasu. Starannie go przemyśleć i zaplanować jego elementy. Sprawić by stał się wizytówką pracy (i autora) zamiast być powtórzeniem rozdziału analizy wyników i jedynie bezrefleksyjną próbą weryfikacji hipotez. Nie mając dużego doświadczenia i czasami bez wystarczającej pomocy opiekuna pracy ciężko sfinalizować ostatnie strony pracy naukowej. Co zatem powinno się znaleźć w rozdziale dyskusji wyników? Czego unikać w tym miejscu? Na te pytania odpowiem niżej.

W rozdziale dyskusji wyników nie może zabraknąć weryfikacji hipotez. Musimy rozprawić się z nimi ostatecznie w tej części. Zapisać, które z nich się w badaniach potwierdziły, a jakie nie mogą zostać uznane za potwierdzone. Ale to nie wszystko. Każdą hipotezę warto opatrzyć interpretacją (czego nie robi się w analizie wyników), czyli zastanowić się dlaczego wyszło tak a nie inaczej. Trzeba skonfrontować hipotezy i wyniki badań z dostępną już w tej dziedzinie wiedzą. Rzadko zdarzają się badania pionierskie w jakiejś dziedzinie, więc bez trudu znajdziemy poprzednie badania, teorie czy próby opis zjawiska (w końcu o czymś pisaliśmy przez połowę pracy w części teoretycznej). Do tej całej literatury trzeba teraz odnieść swoje badania. Czy badania potwierdzają założenia teorii? Dlaczego są w sprzeczności do podobnych badań Kowalski (2010) a potwierdzają badania Nowak (2019)? Może autorskie przemyślenia, ale najlepiej poparte teoriami na temat wykazanych zależności. Wartościowa może okazać się próba interpretacji pewnych zjawisk i ich przyczyn. Zgrabne przeplatanie swoich badań i ich interpretacji z poprzednimi badaniami i teorią powinno stać się głównym wątkiem tego rozdziału. Jak mają się Twoje hipotezy do innych badań i teorii?

Ale ocena swoich badań to także ocena jego wad. Nie ma badań idealnych. Bardzo często analizując wyniki zdajemy sobie sprawę, że mogliśmy inaczej zbudować ankietę własną. Inaczej zadać pytanie, by było bardziej zrozumiałe dla badanych (chociaż by to wyeliminować, robi się badania pilotażowe, jednak nie zawsze mamy taką możliwość). Często dopiero po przeprowadzeniu badania widzimy, że procedurę pomiaru można było zaplanować inaczej. Wszystkie aspekty z jakich nie jesteśmy zadowoleni możemy opisać, by pomóc badaczom w przyszłości. Być może za kilka lat kolejni badacze będą chcieli zbadać to zjawisko i pomocne  może dla nich być przeczytanie, że warto w badaniu poprawić pewne aspekty. Przykłady: zwiększyć liczbę badanych, dołożyć starań by lepiej kontrolować zmienne uboczne lub by całkowicie wyeliminować ich wpływ jeżeli to możliwe, wybrać lepsze narzędzie. Ale także zwrócić uwagę na sam praktyczny aspekt badań. Przykłady: badania z dziećmi prowadzić o jednej porze dnia, szczególnie jeżeli badamy aspekty poznawczo-motoryczne. Badanie jednych o 9 rano a drugą grupę po 16 jak zakończyli szkółkę tańca może generować różnice w pomiarach  nie powodowanych zmienną niezależna a np. zmęczeniem czy naszą ogólną efektywnością pracy w trybie dnia. Nie bez powodu przecież przedmioty najcięższe, ścisłe w szkołach są właśnie w godzinach rannych. Szereg innych aspektów jak dobór badanych, być może zbyt tendencyjny (lub co gorsze tendencyjny, ale przeprowadzony bez świadomości ograniczeń jakie niesie to dla generalizacji wyników) można i warto skrytykować. Podsumowanie błędów jakie poczyniono w planowaniu i relacji badań własnych musi jednak pozostać utrzymane w odpowiednim stylu. Ma być to formułowanie wniosków na przyszłe badania i możliwe kierunki ich ulepszenia, a nie „strzał w kolano”. Krytyka zwiększa świadomość metodologiczną badacza i pokazuje jego pokorę, ale nie może być to całkowite przekreślenie swoich badań (bo inaczej po co je opisywać, skoro są takie złe?). W ograniczeniach swoich badań można upatrywać także powodów braku weryfikacji hipotez. Czy teraz budując tę pracę od nowa można zrobić coś inaczej? Lepiej?

Pozostając w temacie rad dla przyszłych badaczy, warto w dyskusji napisać jak rozszerzyć kolejne badania. Na co powinni zwrócić uwagę badacze tego zjawiska i co sprawdzić w następnej kolejności. Co jeszcze może okazać się ważne dla tych zmiennych, zjawisk, a nie udało się tego ująć w modelu badań?

Generalizacja wniosków, to przeniesienie wyników badań na całą populację. Trzeba zastanowić się, czy badania dają takie możliwości. Czy przebadanie 35 nauczycieli z małej szkoły pod Przemyślem daje możliwość by na tej podstawie mówić o całej grupie zawodowej, która liczy sobie w Polsce 140 tysięcy osób aktywnych zawodowo. Jak szeroko możemy generalizować? Czy wybieraliśmy w pracy losowo, czy objęliśmy wszystkie warstwy grupy społecznej? Czy w badanej próbie dobrze odtworzyliśmy populację? Odpowiedź często będzie brzmiała tutaj: nie. Lecz nie ma powodów do zmartwień. Dlatego, że po pierwsze, zdarzało się, iż przełomowe badania budowane były na studentach psychologii (czyli grupy, do której badacz miał najszybszy dostęp). Druga sprawa to aspekt finansowy czy praktyczny. Student rzadko kiedy ma możliwość dofinansowania badań własnych, a badanie nauczycieli z każdego województwa tak by obszarem badania objąć całą Polskę jest po prostu niemożliwe. Recenzenci o tym wiedzą, ale autor musi wiedzieć, że możliwość generalizacji wniosków będzie ograniczona. Czy Twoje badania mówią o całej populacji objętej przedmiotem badania?

Z tego rozdziału wynikać powinny także rady dla praktyków. Wartość tego rozdziału, jak i całej pracy wzrośnie, jeżeli na podstawie wyników powstaną praktyczne wskazówki. Często prace związane z dziećmi i nauczaniem niosą we wskazówkach pewne przykłady modeli dydaktycznych czy propozycje zmian w działaniu oświaty. Prace z zakresu psychologii klinicznej, będą miały przed sobą oczekiwania w postawieniu wniosków, który rodzaj terapii dla tej grupy pacjentów będzie lepszy. Prace z psychiatrii we wnioskach zawierać mogą na przykład wskazówki by młodym pacjentom w depresji podawać leki trójpierścieniowe, gdyż w tej grupie wykazują się wyższą skutecznością. Czy Twoja praca wniesie coś do praktyki z tego obszaru nauki?

W tej części pracy powinniśmy unikać podawania wartości liczbowych. Na to miejsce było w poprzednim rozdziale w całości poświęconemu analizom wyników. Tutaj trafia interpretacja, wnioski, przewidywania i zalecenia praktyczne. Rozdział dyskusji to język pojęć psychologicznych (czy innych związanych z tematyką pracy) a nie wartości liczbowych. Zamiast pisać o wyniku w teście NEO-PI-R piszemy o cechach osobowości. Zamiast pisać o związku wyników w teście Wechslera z wynikami w skali depresji Becka trzeba zaznaczyć, że jest zależność poziomu inteligencji skrystalizowanej z objawami depresyjnymi.

Częstym błędem jest też wplatanie do dyskusji (nagle) nowych badań czy pomysłów na interpretację pewnych zależności. Trzeba uważać, by do dyskusji nie trafiły prace, artykuły czy poglądy, które nie były omawiane wcześniej w teorii. Dyskusja ma być spójną klamrą teorii prezentowanej w pracy i wyników własnych badań. Nie można więc nagle po wynikach dodawać nowych faktów, bo skoro są tak ważne to dlaczego nie zostały wyjaśnione wcześniej? Odpowiedź jest czasami prosta: wyniki badań nie potwierdziły założeń teorii (cześć wprowadzenia teoretycznego mam już zaakceptowaną i nie będę jej zmieniać) i muszę odnieść się teraz do innych artykułów. Takie podejście może obniżyć jakość pracy.

Rozdział dyskusji wyników powinien być zwieńczeniem pracy, dlatego należy mu poświęcić odpowiednią ilość czasu i pracy, a przede wszystkim dobrze zaplanować jego strukturę. Tak by była to rzeczywiście dyskusja z dotychczasowymi osiągnięciami i dyskusja z przyszłymi badaniami w tym zakresie. By była głosem w dyskusji z dziedziną nauki jaką się zajmujemy i głosem w rozmowie z jej przedstawicielami. Musi prezentować argumenty i kontrargumenty. Jak wypowiedź na forum czy wykład, rozdział ten musi być poprawny językowo i stylistycznie, by audytorium chciało nas wysłuchać. Jak każdy dialog, rozdział ten musi być czytelny, spójny, ciekawy, przemyślany i niechaotyczny, by audytorium chciało z nami później dyskutować.

Masz pytania? Zadzwoń lub napisz!

Może zainteresuje Cię także:

Arkadiusz Prajzner

Zajmuję się opracowaniem statystycznym danych w naukach społecznych oraz poradnictwem związanym z podstawami metodologicznymi badań. Chętnie odpowiem na Twoje pytania.